
Zbuk zamiast zamrażania
7 kwietnia 2008, 10:05Kilka lat załogowego lotu na Marsa lub inną planetę to nie lada wyzwanie, a powodów jest co najmniej kilka. Po pierwsze, trzeba zabrać ze sobą zapasy pożywienia, tlenu, a także płuczki wieżowe, by usunąć z pomieszczeń mieszkalnych dwutlenek węgla. Po drugie, należy rozwiązać kwestię odchodów. Po trzecie, trzeba jakoś wytrzymać z tymi samymi ludźmi przez tysiące dni. Nie jest to łatwe nawet w przypadku zgranej ekipy. Zespół anestezjologa dr. Warrena Zapola z Uniwersytetu Harvardzkiego zaproponował, by rozwiązać wszystkie te problemy za pomocą... siarkowodoru.

Chiński łazik w niebezpieczeństwie
27 stycznia 2014, 11:51Los pierwszego chińskiego łazika księżycowego prawdopodobnie wisi na włosku. Agencja Xinhua poinformowała, że Yutu doświadczył zaburzeń mechanicznych i inżynierowie starają się rozwiązać problem. Kłopoty nadeszły w fatalnym momencie, w chwili, gdy łazik przygotowywał się do drugiej księżycowej nocy

Im cieplej, tym mniej bezpiecznie
3 marca 2014, 08:43Eksperci od dawna wiedzą, że w cieplejsze dni dochodzi do większej liczby przestępstw, niż w dni chłodniejsze. Mechanizm tego zjawiska nie jest znany. Być może dzieje się tak dlatego, że w cieplejsze dni dochodzi do większej liczby interakcji społecznych, być może ludzie są bardziej agresywni gdy jest cieplej. Niezależnie jednak od przyczyn, pewien naukowiec postanowił zbadać, czy ocieplający się klimat może wpłynąć na zwiększenie przestępczości. Teoretycznie tak właśnie powinno się stać

Problem niedożywienia w Republice Nigru. Zadania dla Polski?
30 grudnia 2016, 14:48Zgodnie ze wskaźnikiem rozwoju społecznego Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju, Niger jest najbiedniejszym krajem na świecie. Ponadto, według najnowszego raportu "Every Last Girl" międzynarodowej organizacji pozarządowej Save the Children, kraj ten zajmuje ostatnie miejsce, jeśli chodzi o równość szans życiowych dziewczynek i chłopców.

Tlenu na Marsie wystarczy, by podtrzymać życie
23 października 2018, 09:21Solanka znajdująca się tuż pod powierzchnią Marsa może zawierać na tyle dużo tlenu, by umożliwić rozwój życia takiego, jakie przed miliardami lat pojawiło się na Ziemi. W niektórych miejscach tlenu może być na tyle dużo, by istniały tam prymitywne wielokomórkowce, jak na przykład gąbki.

Solny hotel na solnej pustyni
26 lipca 2007, 08:36Wszyscy słyszeliśmy o lodowych hotelach budowanych na dalekiej północy lub zimą w górskich kurortach. Aby można się było nimi nacieszyć, temperatura nie może wzrosnąć powyżej zera. Teraz przyszedł czas na budowle z soli.

A jednak oscylują!
1 czerwca 2010, 21:12Dowodu na istnienie oscylacji neutrin poszukiwano aktywnie od kilkunastu lat. Kolejne eksperymenty mające potwierdzić Model Standardowy spełzały na niczym. Dopiero teraz, po kilku latach działalności, zaowocował europejski projekt OPERA.

Doktorantka z Wrocławia tworzy kombinezon do nauki gry w golfa
7 lipca 2023, 17:12Miłośniczka golfa Justyna Bącela, doktorantka Wydziału Mechanicznego Politechniki Wrocławskiej, pracuje nad kombinezonem ułatwiającym naukę gry w golfa. Zafascynowana od 10 lat golfem młoda uczona jest instruktorką tej gry i stara się promować ją wśród kobiet i dzieci. Wciąż jednak pamięta, jakie kłopoty sprawiały jej początkowe etapy nauki. Szczególnie trudnym elementem jest swing golfowy, skomplikowany ruch całego ciała.

Hubble zaobserwował dziwną czarną dziurę
16 lipca 2019, 05:57Teleskop Hubble'a zauważył cienki dysk materiału krążącego wokół czarnej dziury NGC 3147, która jest położona w odległości 130 milionów lat świetlnych od Ziemi. Problem w tym, że zgodnie z współczesnymi teoriami dysk taki nie ma prawa istnieć

Do konserwacji trafiła niebagatelnych rozmiarów zasłona wielkopostna z kościoła w Łodygowicach
1 marca 2021, 12:47Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Katowicach poinformował, że w połowie lutego do pracowni konserwatorskiej wyruszyła mierząca 4 na 4 m zasłona wielkopostna z wyposażenia kościoła pw. św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Łodygowicach (pow. żywiecki). Zasłona łodygowicka powstała w 1842 r. Jest dziełem Antoniego Krząstkiewicza i jego syna Wincentego, co potwierdza inskrypcja. Jest to widoczne również na samej zasłonie - jedne sceny są malowane lepiej, a inne słabiej.